czwartek, 17 września 2015

life goes on

Oswajamy się z nowym systemem funkcjonowania i wracamy z postami modowymi :) Mam w planach pokazać Wam jeszcze sporo fajnych, łobuzerskich stylówek, zanim dopadnie nas jesienna szaruga. Dziś pierwsze z nich.

P.S. Komentarze odnośnie moich postępów jako fotografa-amatora mile widziane :) Dzięki mojej siostrze w końcu się odważyłam na pełen "manual" :D Widzicie różnicę? Czy tylko mi się wydaje...










Chłopaki mają na sobie: bluzy - Soft Gallery via Lion in the Wardrobe, spodnie - Kukukid, czapka J.J.'a - Kidsmuse, czapka Niedźwiadka - Pocopato, buty J.J.'a - Adidas, buty Niedźwiadka - Gap

6 komentarzy:

  1. super stylizację, ostatnie zdjęcie REWELKA

    OdpowiedzUsuń
  2. No to napiszę, co myślę ;) Przede wszystkim widać ogromną różnicę. W jasności zdjęć i w głębi ostrości przede wszystkim. Czasami ostrość gdzieś ucieka, ale jest dobrze. A ostatnie zdjęcie świetne! Wykadrować mniej centralnie i będzie super ;) I jaki piękny bokeh się pojawia!
    A stylówki, wiadomo. Bardziej kolorowych i stylowych chłopaków ze świecą szukać ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Zdjęcia na bloga zawsze pomniejszam i stąd też czasem różne rozmycia tam, gdzie ich w pełnym rozmiarze nie ma, ale też mam wrażenie, że to całkiem inna ostrość niż z półautomatu. I że przede wszystkim jest dokładnie tam, gdzie chcę - raz na twarzy, a raz na portkach : "Bokeh" musiałam wygooglać :D.

      Usuń
    2. Podpinam się pod Martę...ale co to jest "bokeh" musiałąm wygooglać tak samo :P
      Ja nadal siedzę w półatomacie...nie nadążam z ustawieniem ostrości :P

      Usuń

Dziękuję za Wasze opinie :)