Listopad nie był łatwy. Choróbska ledwo dawały nam żyć. Grudzień też nie zapowiada się lepiej, ale nie narzekamy. Rozpieszczamy się codziennym kakao, ciepłymi zupami, pizzą z kukurydzą, syropem z buraków i wspólnymi zabawami. Mnóstwem zabaw. Odkąd J.J. w ramach zajęć dodatkowych robi "odlotowe eksperymenty", przynosi do domu same rewelacyjne pomysły. Dlatego z wielką chęcią przystąpiliśmy do akcji Ładnebebe #długiewieczoryztublu. Kreatywność szalonych naukowców mogła znaleźć dodatkowe ujście, a ja skorzystałam z okazji, żeby zaopatrzyć ich w... fartuchy. Nie wiem, jak do tej pory dawałam radę bez nich. Serio!
Poniżej linki do zestawów, które widzicie na zdjęciach.
Więcej wkrótce na Ładnebebe.
A jak Wy spędzacie długie, zimowe wieczory?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za Wasze opinie :)