Nieopodal domu, na skraju małego lasu mamy górkę piasku. Dla każdego to miejsce jest czymś innym. Młodzież pali tu ogniska i papierosy w tajemnicy przed rodzicami. Starsi żłopią alkohol i ozdabiają butelkami gałęzie drzew. Zakochani rozkładają kocyki albo płaszcze, siadają na nich i całują się w cieniu iglaków. Starsze dzieciaki zrobiły sobie na największym drzewie huśtawkę z kabli (zobaczycie ją w którymś z kolejnych postów). Te, które mieszkają najbliżej, zostawiają tu swoje zabawki, jak w prywatnej, gigantycznej piaskownicy. Moi chłopcy budują duże i małe szałasy, robią rajdy Dakar i wykopaliska archeologiczne. W dodatku uparli się nazywać to miejsce Plażą Dinozaurów. Zobaczcie dlaczego.
dinozaury i plecak - Janod
longsleeve J.J.'a - Nosweet
spodnie w żuki - You n' Me
bluza Niedźwiadka - Endo
portki z Fridą - Efvva
Ło matko, spodnie z Fridą Kahlo!!! Ale czad :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Monika
Jaki wiek takie zastosowanie:))Fajnie;) A u Was widać, że chłopaki łapią każdy ładny dzień i przekuwają w fajną zabawę. My ruszamy na podbój polskiego morza i aż mi się chce poczuć piasek pod stópkami;))
OdpowiedzUsuńUściski dla całej rodzinki:)
Zamawiam dinozaury - są boskie!!
OdpowiedzUsuńZamawiam dinozaury - są boskie!!
OdpowiedzUsuń