środa, 3 grudnia 2014

if not cars then what?

Do Mikołajek zostały już tylko trzy doby, do Wigilii - 21. Mało. Na szczęście w tym roku działamy według planu i część prezentów z listy już jest, a nawet się rozgościła w naszym domu ;) Kalendarz adwentowy jest tutaj naprawdę wspaniałym rozwiązaniem, dzięki któremu można obsypywać dzieci mniejszymi podarunkami przez cały grudzień, zostawiając jednak te najbardziej wymarzone na 6. i 24. dzień miesiąca. Nasz kalendarz robiłam razem z małym J.J.-em dwa lata temu i wciąż nam służy, chociaż jest już nieco sfatygowany. Są w nim tradycyjne okołoświąteczne zadania typu pieczenie pierników (w tym dniu będziemy też dekorować TE pierniki, a Wy jeszcze do jutra możecie wygrać je w KONKURSIE), oglądanie świątecznej bajki, picie czekolady z piankami (jeśli uda mi się Pana Męża wyciągnąć do Ikei, to może nawet TYMI), pakowanie prezentów (w tym roku w TEN papier), ale też dodatkowe karteczki z napisem NIESPODZIANKA, oznaczające właśnie prezent. Moje typy motoryzacyjne (TU) już znacie, Lego to oczywistość, więc dziś "cała reszta" :)

Po pierwsze: pościel. Moje chłopaki uwielbiają się wylegiwać i zakopywać pod kocami, kołdrami, pledami, stertą poduszek (nasz dom wygląda przez to czasem jak lokal szalonego designera, ale ja też to lubię), więc ma dla mnie ogromne znaczenie, w czym śpią. Miękka, oddychająca tkanina i fajna grafika to warunki obowiązkowe. Moim wyborem dla Niedźwiadka była indiańska seria La Millou, dla J.J.'a potrzebowałam jednak czegoś bardziej dorosłego i wyważonego, a jednocześnie jeszcze z odrobiną magii. Komplet Effii Wesoły Dzień spełnia wszystkie moje wymogi, a żeby było śmieszniej - Pan Mąż tak bardzo lubi się w niego zatapiać, że czasami po usypianiu J.J.'a wcale nie chce wracać do naszego łóżka :O Dobrze, że chociaż materac mamy najwygodniejszy na świecie :P

Po drugie: książki. Wszystkie, które widzicie na zdjęciach i grafikach poniżej mogę polecić gorąco i z czystym sumieniem. Także kartonówki. Niedźwiadek po prostu je uwielbia. Właśnie wydawnictwa Tako i serię o Maksie z Zakamarków.

Co poza tym? Kaczucha do kąpieli KidO. Przeurocza. Podobnie jak puzzle magnetyczne Oops. W dodatku absolutnie perfekcyjnie wykonane. Obie cudowności dostępne w Mamissimie (bo gdzieżby indziej ;)) Wciąż się waham, który film wybrać dla J.J.'a na świąteczny dzień oglądania i zajadania się maślanym popcornem, ale pakuneczki w postaciami z Pingwinów z Madagaskaru już czekają w domu na swoją wielką chwilę ;) Poza tym kusi mnie drewniany smartfon. Jak wiecie, jestem raczej sceptycznie nastawiona do zapodawania dzieciom nowinek technologicznych i staram się trzymać J.J.'a na dystans od nich, więc podarowanie mu wersji bardziej "kreatywnej" pasowałoby do moich poglądów. Ale to chyba egoizm... ;)

A Wy na jakim etapie prezentowym jesteście?








17 komentarzy:

  1. Pięknie u Was!
    Ja robię ostatnie zakupy prezentowe. Ale co chwilę jakąś piękną książkę ktoś poleca i zakupy końca nie mają ;)
    Większość prezentów jest już upchana po szafach. I tylko skrzaty co kilka dni wyciągają z szafy po jednym i podrzucają do kalendarza.

    OdpowiedzUsuń
  2. napiszesz proszę co to za Pingwiny, figurki , gra? gdzie to zdobyć?
    a kalendarz prześwietny!!!
    dzieki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To figurki marki Epee. Jak się zbierze wszystkie, to ma się też komplet puzzli. Ja kupuję w Rossmannie, bo nam najbliżej, ale podobno są też w Smyku, Empiku i sklepach on-line po wygooglaniu.

      Usuń
  3. dziękuje:)będę w Rossmannie to poszukam, to jakoś przy kasach?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tam, gdzie zabawki, klocki, książeczki itd. Ale możliwe, że każdy sklep sobie to inaczej urządza.

      Usuń
  4. Upycham, upycham prezenty:)
    Książka o latającej myszy kupiona dzięki podpowiedzi.
    Cudne macie pościele - dzięki Wam kupiłam "Wieś" od Pan tu nie stał" - ta z Effii fajowa ale dla mnie za droga.
    Strach do Was zaglądać:) Co jakiś czas coś podpatrzę ale to chyba o to chodzi, że zobaczy się coś na czego trop samemu się nie trafiło a jest piękne, pożyteczne itd. A propos :) : Co to za poduszka z liskiem?:):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Effii co jakiś czas robi akcje rabatowe. Polecam zaglądać. Bo tkanina równie miękka jak tej pościeli od Pan tu nie stał. Śpi się w tym genialnie! Poduszka to Pooky's World. Są na FB, Etsy i DaWanda: http://pl.dawanda.com/shop/pookysworld

      Usuń
    2. Aha! Zakochałam się w karaluchach pod poduchę no iiiiii... zamówiłam:):):)

      Usuń
  5. A te książki (poza Mikołajkiem) to dla jakiego wieku? Chcę coś kupić książkowego dla 7,5- latka i 5,5- latki i szukam pomysłów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mój synek ma prawie 6 lat i one są właśnie na ten wiek.
      Polecam też serię Charlie i Lola oraz wszystkie części rymowanek Pana Pierdziołki. To obecnie najulubieńsze pozycje na półce J.J.'a.

      Usuń
  6. matko, ale pięknie u was. a prezenty mega <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja sie ciesze ze czesc kupil wczesniej bo teraz utknelam i zakopalam sie po uszy w poduszkach..w tych z zamowien i nie wiem czasem jak sie nazywam;p

    OdpowiedzUsuń
  8. U nas Mikołaj będzie raczej skromny, nie z powodów finansowych, tylko bardziej dla idei.Chciałabym aby prezenty były robione własnoręcznie na tę okazję przez domowników+ słodycze:)Ale nie powiem, wasze prezenty chętnie wszystkie bym sobie przywłaszczyła:D No i muszę to napisać, twój syn ma takie niesamowite oczy.Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki! Te oczy to po mnie ;)
      Mikołaj skromny i u nas, po prostu świętujemy grudzień drobiazgami. A na Wigilię każdy dostanie po jednym dużym prezencie i koniec.

      Usuń

Dziękuję za Wasze opinie :)