Zaczynamy od autopromocji: trafiliśmy do 'Małych szaf' portalu Ładnebebe - o tu. Bardzo nam się miło zrobiło, chociaż de facto szafa u nas niemała, i niejedna w dodatku ;)
Tydzień od powrotu zleciał błyskawicznie. J.J. wrócił na łono tzw. placówki wychowawczej. Przez te niecałe cztery miesiące przerwy tak bardzo się zmienił, że sama ledwo go poznaję. Wstaje chętnie, wraca zadowolony, z nowymi piosenkami i opowieściami na ustach, najedzony (!), słowem - cud. Tymczasem ja i Niedźwiadek mamy dla siebie całe poranki i przedpołudnia. I tu zaskoczenie - bo nagle się okazało, że mój mały misiaczek jednak potrzebuje się troszkę zdrzemnąć w ciągu dnia i - pewnie dlatego, że brak starszego brata w domu oznacza także błogą ciszę - potrafi przespać jednorazowo nawet półtorej albo dwie godziny. Myślicie, że w związku z tym piję wreszcie ciepłą kawę, zjadam śniadanie o normalnej porze, mam pościerane kurze i wyprasowane ubrania? Akurat! Siedzę na ganku z pędzlem w dłoni i maluję, jak ten przysłowiowy osioł, ale co maluję, to Wam pokażę dopiero, kiedy skończę (jeśli skończę...).
Tymczasem majówkowe stylizacje J.J.'a. Takie, jakie ja i on lubimy najbardziej. Dla zawadiaki :)
marynarka - Coccodrillo
bluza - KappAhl
spodnie - Hultaj Polski
trampki - H&M
chusta - taty (nie pamiętam skąd)
czapka - House (dział damski)
Chłopak z lokiem, spojrzeniem i zgryzem filmowego amanta to mój brat i przyszły chrzestny Niedźwiadka :D
kardigan - New Look
spodnie - Lego Wear
pasek - Zara
trampki - Converse + gumka by mama
czapka, chusta - jw
ależ ten Twój mały mężczyzna stylowy :)
OdpowiedzUsuńsuper zestawik z mietowymi spodniami:))))))))
OdpowiedzUsuńBardzo stylowo:)
OdpowiedzUsuńrewelacyjne zestawy! ciągle słyszę, że chłopca nie można fajnie ubrać! a jednak można :D i to w jakim stylu!
OdpowiedzUsuńp.s. też myślałam, że jak Lenka pójdzie do przedszkola to będę miała więcej czasu:) niestety czasu zrobiło się jeszcze mniej :D
Ja bym chyba miała problem z dziewczynką prędzej, bo wolę chłopięce ciuchy :) A z tym przedszkolem to chyba jest tak, że na samą myśl o czasie wolnym tworzą się w głowie megaplany.
UsuńBoże Święty przekaż mi trochę Twojego talentu modowego !? Prooooooooszę :)
OdpowiedzUsuńPo prostu rewelacja !
Dziękuję.
UsuńPrzekazuję... :D
no bosko,jak Ty to robisz? ja wiecznie nie jestem zadowolona z tego jak ubieram panny :( ciągle czegoś mi brakuje, się zdołowałam no :P
OdpowiedzUsuńPokaż mi ich szafę, a powiem Ci 'co z czym' :D
Usuńa jak Ci ja pokazać? mam wszytko obfocić?
UsuńŚwietny sposób na trampki:zamiast sznurówek gumka:) I wiem czego nam brakuje:mietowych spodni...bluzkę jedną mamy i szalik hand made...ale spodnie musimy mieć koniecznie:))))No i ta marynarka...WOW
OdpowiedzUsuńSpodnie pewnie się pojawią w wielu sklepach za chwilę. Ja szukałam jeansowych, więc miałam kłopot :/ Ale te z Lego są boskie. Podobno też Kik ma w tym stylu, ale u nas tego sklepu nie ma. No, i marynara - idealna, jak bluza dresowa. Najchętniej kupiłabym od razu ze 3 takie w różnych kolorach. Zwłaszcza, że promocja była :D
UsuńIdealnie, czapka dopełnieniem całości
OdpowiedzUsuńAle fajna bejsbolowke zdobylas!
OdpowiedzUsuńśliczny synek. w jaki sposob przerobiłas trampki ze sznurowek na gumke ? kinga
OdpowiedzUsuńWszyłam szeroką gumę do środka każdego trampka, tuż pod dziurkami na sznurówki. Trochę zabawy z tym jest, bo ciężko rękę z igłą włożyć, jak się szyje drugą stronę, ale w sumie szybko poszło.
UsuńJJ jest jedyny w swoim rodzaju A brat...też ;) -Marta
OdpowiedzUsuńNaprawdę jestem pełna podziwu, stylizacja na 6 z plusem.
OdpowiedzUsuńSama mam chłopca w podobnym wieku i często problem z ubraniem maluszka.
Zazdroszczę mamom córeczek, które można wystroić, że hej....
Zapraszam do mnie, można wygrać w konkursie czaderskie spodnie z zębami rekina
http://madziazwaw1.blogspot.com/2013/05/czaderskie-spodenki-z-rekinem-uniseks.html
Dzięki :)
UsuńCzapa i miętowe trampy mnie urzekły! Nurtuje mnie, czy Twój Syno nie buntuje się przeciw wkładaniu czalików, chust, marynarek itp., bo mój dwulatek nienawidzi ich i zawsze jest walka, żeby coś takiego założył...:)
OdpowiedzUsuńNie buntuje się :) Nie lubi golfów, ale szaliki i chusty już tak. Z marynarką też nie ma problemów. Zwykle bunt jest tylko wtedy, kiedy coś jest za małe lub za duże. Lub jak się akurat uprze na jakiś kolor.
UsuńNo wzięłam i się zakochałam w pierwszej stylizacji. Cudoooooo. Powiem wprost, spapuguję:) Jest wspaniała, boska, no najlooof:) Masz Kobietko ten smak:)
OdpowiedzUsuńo rajuśku, a ten Brat to wolny??????????? no żartuję, ale przystojniak że ho ho :D koszulki malujesz?
OdpowiedzUsuńWito niestety do śpiochów nie należy, maleństwem będąc nie przesypiał ciągiem więcej niż pół godziny, niezależnie od pory dnia.
Obecnie (31 maja skończy 2 latka) przeważnie nie sypia w dzień a w nocy nadal budzi się co najmniej 2 razy). Kto by tam spał? Życie jest takie zajmujące ;)
Ależ przystojniaków masz w rodzinie :)))
OdpowiedzUsuńCzapę boską wypatrzyłaś :)
No i alladyny :) nie wiem jak J.J, ale mój Tymek je uwielbia :D
Pozdrawiam
Boskie stylizacje...szczególnie połączenie szarości z miętą! uwielbiam. Też już od jakiegoś czasu poluję dla JJ na miętówki. W H&M były, ale niestety się spóźniełam:-( No i ten gorzowski bulwar...że też się nie przyznałaś do celu Waszej podróży:-(
OdpowiedzUsuńboskie stylizacje! obie! lubie ten 'zawadiacki' styl bardzo, bardzo. czapa fajowa!
OdpowiedzUsuń