wtorek, 5 lutego 2013

reality bites

Nasz Mały Niedźwiadek urodził się zgodnie z planem w piątek 1. lutego. Ważył 3480 g i mierzył 53 cm. 
Na tym jednak wypełnienie planu się skończyło. Stale rosnąca żółtaczka, prze którą Brunek spędza kolejną dobę pod lampami inkubatora, to według lekarzy najmniejszy z naszych problemów. Mały ma bowiem infekcję i choć wiadomo już na pewno, że nie jest to ta sama infekcja, przez którą przeszedł J.J. oraz prawie na pewno, że reaguje na antybiotyki, wciąż powtarzane są badania i nie ma jednoznacznej diagnozy. Nie ma więc także jasnych prognoz terapeutycznych, ani konkretnego terminu powrotu do domu.
Proszę więc Was o kciuki, modlitwy i ciepłe myśli. Przydadzą się Niedźwiadkowi. I mnie.





52 komentarze:

  1. Gratuluje z calego serca! Jest sliczny!
    I rownie mocno trzymam kciuki, zebyscie szybko wrocili do domu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ahhhhh czekalam i cekalam :) No i jest i taki cudny :) GRATULUJE Ci baaardzo i zazdroszcze :) Wracajcie szybko, kciuki zacisniete :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluje!! Jest piękny! Jestem pewna, że szybko wrócicie do domu! Trzymamy mocno kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  4. Cieszę się, że Niedźwiadek jest już z Wami:) Wszystko będzie dobrze! Trochę cierpliwości i niebawem będziecie zdrowi w domu:)) oczywiście stres zrozumiały - trzymam kciuki i posyłam modlitwy:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję Wam bardzo!
    Będziemy pamiętać w modlitwie...

    OdpowiedzUsuń
  6. Przede wszystkim ogromne gratulacje!! Trzymam kciuki za Waszego Niedźwiadka, musi być dobrze! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Trzymajcie się dzielnie i szybko wracajcie do domu, zdroweczka !
    Caluski dla Niedzwiadka i jego mamy ♡

    OdpowiedzUsuń
  8. Wyglądałam coraz bardziej niecierpliwie i wreszcie - jest! Doskonały. Taki piękny.

    Zdrowiejcie szybko i wracajcie do domu!

    Gratulacje dla Was obojga.

    OdpowiedzUsuń
  9. Na pewno będzie wszystko dobrze. Banalne stwierdzenie, ale nie ważne. Ważne, że prawdziwe.
    Życzę mnóstwo zdrowia!!! Ślę pozytywne myśli!!!
    Brunek jest cudowny i ma wspaniałe imię :o)
    Ściskam :o*

    OdpowiedzUsuń
  10. Trzymamy kciuki z całą waszą czwórkę, jest cudowny.

    OdpowiedzUsuń
  11. gratuluje i mam nadzieje, ze szybko wyjdziecie do domu!

    OdpowiedzUsuń
  12. Kochana czekamy na Was...zaraz będziecie z nami i będę go oglądać w cudnych kreacjach Twoich !!!!!!:*******

    OdpowiedzUsuń
  13. Myślałam o was intensywnie ostatnio..trzymam kciuki żeby wszystko się szybko ułożyło jak należy...Niedźwiadek jest śliczny:))))

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo gratulujemy:*** wiąż o Was myślałam.Bruno cudowny:))))
    Wierzę, ze wszystko szybko się wyjasni i wrócicie do domku.Jesteśmy z Wami:***

    OdpowiedzUsuń
  15. Gratuluję synka. Trzymam za Was kciuki.

    OdpowiedzUsuń
  16. Gratulujemy serdecznie! Drugi śliczny synek do kompletu :-). Pomodlimy się za Bruna i o szybki wasz powrót do domu.

    OdpowiedzUsuń
  17. Witamy na świecie!Piękne imię.Gratulacje!

    OdpowiedzUsuń
  18. Cudny Maluszek, gratuluję!
    Trzymam kciuki jak jasna cholera, żebyście szybko wyszli ze szpitala i mogli cieszyć się sobą w domu 8))

    OdpowiedzUsuń
  19. Trzymaj się Kochana! Dzielna jesteś i maluch też da sobie radę z infekcją. Pomodlę się za Was koronką! Zawsze nam pomaga w trudnych chwilach! Śliczny ten Twój Niedźwiadek :)))) Buziaki!!

    OdpowiedzUsuń
  20. Gratuluję i życzę jak najszybszego powrotu do domu!!

    OdpowiedzUsuń
  21. Gratuluję i trzymam mocno kciuki!

    OdpowiedzUsuń
  22. Cudowny! Będziemy się modlić i czekać na Wasz powrót do domu, w pełni zdrowia! Ściskamy i GRATULUJEMY!

    OdpowiedzUsuń
  23. Mały Wielki Cudzik!!! Mój Leon też miał dużą żółtaczkę, wysokie próby wątrobowe, wszelkie możliwe badania. Żółtaczka przeszła, próby wątrobowe spadły i teraz o tym już prawie nie pamiętamy. Trzymajcie się! Będziemy się modlić. Jasne, że tak :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Gratulacje najlepsze! I przede wszystkim duzo zdrowia i pomyslnosci! A maly jest miooooodzio:)

    OdpowiedzUsuń
  25. No proszę jaki punktualny. W takim razie dużo sił dla maluszka, niech szybko zwalcza wirusy i wraca do domu.

    OdpowiedzUsuń
  26. Agata! Niedźwiadek jest cudooo!:D I ma więcej włosów niż Julo!!!:D
    Trzymamy za Was kciuki!!!!
    Mocniarno!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  27. Gratulacje! Bądź silny Misiaczku! Trzymam mocno kciuki! Jest cudowny
    :*

    OdpowiedzUsuń
  28. Gratulacje!!!
    Niedzwiadek jest cudny!!!
    Wszystko bedzie dobrze! Trzymam za Was kciuki!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  29. Gratuluję z całego serca. Niech maluszek szybko wraca do zdrowia bo czeka nie niego super brat. Pomodlimy się o Wasz szybki powrót do domu. I zdrówko. Trzymaj się dzielnie Super Mamo.

    OdpowiedzUsuń
  30. Wspaniały !!! Gratulacje i trzymam kciuki. Szybkiego powrotu do zdrowia i do domku!

    OdpowiedzUsuń
  31. Gratuluję!!!
    Ściskamy kciuki, przesyłamy ciepłe myśli nasze i mnóstwo zdrówka! Na pewno wszystko się zacznie klarować, a maleństwo wyzdrowieje i szybciutko wrócicie do domu. Bądźcie dobrej myśli! ;)
    Niestety z tymi dzieciaczkami z "wywoływania" są różne problemy. Wiem coś o tym i tym razem nie dam sobie tego zrobić, a zostały mi jeszcze 3 tygodnie do pełnego... Więc też się pewnie posypię niedługo ;)
    A Brunek przecudny!!! Taki niedźwiadkowy właśnie :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Pomodlę się o szybki powrot do domku i o zdrowie małego Niedzwiadka..ale wszystko bedzie dobrze nie ma sie co martwić.Dzidzia jest cudowna!

    OdpowiedzUsuń
  33. piękności, możecie liczyć i na modlitwy i na pozytywne myśli

    OdpowiedzUsuń
  34. m z b with love6 lutego 2013 17:01

    Gratulacje kochani! Taki maleńki Niedźwiadek... cudny!

    OdpowiedzUsuń
  35. jest CUDOWNY. ściskam Was i trzymam głęboko w serduchu.

    OdpowiedzUsuń
  36. Trzymam kciuki!! Będzie dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Niedźwiadek pokona wszystkie przeciwności. Takie maluchy są prawdziwymi wojownikami. Ciepło o Was myślę. Na Niedźwiadka czekałam jak na członka mojej rodziny. Gratulacje!

    OdpowiedzUsuń
  38. Gratulacje! trzymam kciuki! ...sama spędziłam z Synkiem dwa tygodnie w szpitalu bo antybiotyk dostawał więc wiem jak to jest...trzymaj się!

    OdpowiedzUsuń
  39. http://www.onelittlehappiness.pl/7 lutego 2013 01:01

    aaaaaz mi się takiego niedzwiadka zachcialo:) a moje jeszcze takie male...
    Gratluje prawdziwe cuuudo:*

    OdpowiedzUsuń
  40. Witam na świecie maluszka :)
    Strasznie mi przykro... Trzymam kciukasy :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Gratulacje i powodzenia dla Niedzwiadka!

    OdpowiedzUsuń
  42. Cudny jest! Gratulacje i duuuuzo zdrowka !!!

    OdpowiedzUsuń
  43. trzymamy kciuki z całych sił!! będziecie w domku szybciej niż Wam się wydaje. ściskam Was mocno.

    OdpowiedzUsuń
  44. Dużą pierzyną modlitwy i nadziei otaczam Twojego Niedźwiadka z nadzieją, że prędzej niż wszyscy oczekują będzie w pełni z wami, w waszym domu, w swoim pokoju.. Gratuluję! ;)

    OdpowiedzUsuń
  45. Gratulacje :) I my trzymamy kciuki! Na Niedźwiedzie nie mam mocnych. Czekamy na następny post, ten z domu!

    OdpowiedzUsuń
  46. piękny! gratulacje! i także mocno trzymamy! Czekamy na piękne stylówki maleństwa :-))) dużo pozytywnej energii przesyłamy!

    OdpowiedzUsuń
  47. serdeczne gratulacje!
    I życzenia cierpliwości i siły. Dacie radę

    OdpowiedzUsuń
  48. Serdecznie Witamy!
    i na KONKURSY do siebie zapraszamy!

    http://pannamiijejzabawki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  49. śliczne dzieciątko. Moja jak wyskoczyła miała nos jak bokser :))))

    OdpowiedzUsuń
  50. Gratulacje!!! Jak mogłam przegapić, czytałam przed godziną zero, a potem gdzieś zapodziałam drogę do Was, a tu już synek ma miesiąc! Piękny i piękne imię - mój siostrzeniec też Bruno:) Pozdrawiam:) ps. czytam od dawna, choć komentuję po raz pierwszy:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Wasze opinie :)