Nasz Mały Niedźwiadek urodził się zgodnie z planem w piątek 1. lutego. Ważył 3480 g i mierzył 53 cm.
Na tym jednak wypełnienie planu się skończyło. Stale rosnąca żółtaczka, prze którą Brunek spędza kolejną dobę pod lampami inkubatora, to według lekarzy najmniejszy z naszych problemów. Mały ma bowiem infekcję i choć wiadomo już na pewno, że nie jest to ta sama infekcja, przez którą przeszedł J.J. oraz prawie na pewno, że reaguje na antybiotyki, wciąż powtarzane są badania i nie ma jednoznacznej diagnozy. Nie ma więc także jasnych prognoz terapeutycznych, ani konkretnego terminu powrotu do domu.
Proszę więc Was o kciuki, modlitwy i ciepłe myśli. Przydadzą się Niedźwiadkowi. I mnie.
Gratuluje z calego serca! Jest sliczny!
OdpowiedzUsuńI rownie mocno trzymam kciuki, zebyscie szybko wrocili do domu :)
Ahhhhh czekalam i cekalam :) No i jest i taki cudny :) GRATULUJE Ci baaardzo i zazdroszcze :) Wracajcie szybko, kciuki zacisniete :)
OdpowiedzUsuńGratuluje!! Jest piękny! Jestem pewna, że szybko wrócicie do domu! Trzymamy mocno kciuki!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Niedźwiadek jest już z Wami:) Wszystko będzie dobrze! Trochę cierpliwości i niebawem będziecie zdrowi w domu:)) oczywiście stres zrozumiały - trzymam kciuki i posyłam modlitwy:)
OdpowiedzUsuńGratuluję Wam bardzo!
OdpowiedzUsuńBędziemy pamiętać w modlitwie...
Przede wszystkim ogromne gratulacje!! Trzymam kciuki za Waszego Niedźwiadka, musi być dobrze! :)
OdpowiedzUsuńTrzymajcie się dzielnie i szybko wracajcie do domu, zdroweczka !
OdpowiedzUsuńCaluski dla Niedzwiadka i jego mamy ♡
Wyglądałam coraz bardziej niecierpliwie i wreszcie - jest! Doskonały. Taki piękny.
OdpowiedzUsuńZdrowiejcie szybko i wracajcie do domu!
Gratulacje dla Was obojga.
Na pewno będzie wszystko dobrze. Banalne stwierdzenie, ale nie ważne. Ważne, że prawdziwe.
OdpowiedzUsuńŻyczę mnóstwo zdrowia!!! Ślę pozytywne myśli!!!
Brunek jest cudowny i ma wspaniałe imię :o)
Ściskam :o*
Trzymamy kciuki z całą waszą czwórkę, jest cudowny.
OdpowiedzUsuńgratuluje i mam nadzieje, ze szybko wyjdziecie do domu!
OdpowiedzUsuńKochana czekamy na Was...zaraz będziecie z nami i będę go oglądać w cudnych kreacjach Twoich !!!!!!:*******
OdpowiedzUsuńMyślałam o was intensywnie ostatnio..trzymam kciuki żeby wszystko się szybko ułożyło jak należy...Niedźwiadek jest śliczny:))))
OdpowiedzUsuńBardzo gratulujemy:*** wiąż o Was myślałam.Bruno cudowny:))))
OdpowiedzUsuńWierzę, ze wszystko szybko się wyjasni i wrócicie do domku.Jesteśmy z Wami:***
Gratuluję synka. Trzymam za Was kciuki.
OdpowiedzUsuńGratulujemy serdecznie! Drugi śliczny synek do kompletu :-). Pomodlimy się za Bruna i o szybki wasz powrót do domu.
OdpowiedzUsuńWitamy na świecie!Piękne imię.Gratulacje!
OdpowiedzUsuńCudny Maluszek, gratuluję!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki jak jasna cholera, żebyście szybko wyszli ze szpitala i mogli cieszyć się sobą w domu 8))
Trzymaj się Kochana! Dzielna jesteś i maluch też da sobie radę z infekcją. Pomodlę się za Was koronką! Zawsze nam pomaga w trudnych chwilach! Śliczny ten Twój Niedźwiadek :)))) Buziaki!!
OdpowiedzUsuńGratuluję i życzę jak najszybszego powrotu do domu!!
OdpowiedzUsuńGratuluję i trzymam mocno kciuki!
OdpowiedzUsuńCudowny! Będziemy się modlić i czekać na Wasz powrót do domu, w pełni zdrowia! Ściskamy i GRATULUJEMY!
OdpowiedzUsuńMały Wielki Cudzik!!! Mój Leon też miał dużą żółtaczkę, wysokie próby wątrobowe, wszelkie możliwe badania. Żółtaczka przeszła, próby wątrobowe spadły i teraz o tym już prawie nie pamiętamy. Trzymajcie się! Będziemy się modlić. Jasne, że tak :)
OdpowiedzUsuńGratulacje! :*
OdpowiedzUsuńGratulacje najlepsze! I przede wszystkim duzo zdrowia i pomyslnosci! A maly jest miooooodzio:)
OdpowiedzUsuńNo proszę jaki punktualny. W takim razie dużo sił dla maluszka, niech szybko zwalcza wirusy i wraca do domu.
OdpowiedzUsuńAgata! Niedźwiadek jest cudooo!:D I ma więcej włosów niż Julo!!!:D
OdpowiedzUsuńTrzymamy za Was kciuki!!!!
Mocniarno!!!!!!!
Gratulacje! Bądź silny Misiaczku! Trzymam mocno kciuki! Jest cudowny
OdpowiedzUsuń:*
Gratulacje!!!
OdpowiedzUsuńNiedzwiadek jest cudny!!!
Wszystko bedzie dobrze! Trzymam za Was kciuki!!!!!
Gratuluję z całego serca. Niech maluszek szybko wraca do zdrowia bo czeka nie niego super brat. Pomodlimy się o Wasz szybki powrót do domu. I zdrówko. Trzymaj się dzielnie Super Mamo.
OdpowiedzUsuńWspaniały !!! Gratulacje i trzymam kciuki. Szybkiego powrotu do zdrowia i do domku!
OdpowiedzUsuńGratuluję!!!
OdpowiedzUsuńŚciskamy kciuki, przesyłamy ciepłe myśli nasze i mnóstwo zdrówka! Na pewno wszystko się zacznie klarować, a maleństwo wyzdrowieje i szybciutko wrócicie do domu. Bądźcie dobrej myśli! ;)
Niestety z tymi dzieciaczkami z "wywoływania" są różne problemy. Wiem coś o tym i tym razem nie dam sobie tego zrobić, a zostały mi jeszcze 3 tygodnie do pełnego... Więc też się pewnie posypię niedługo ;)
A Brunek przecudny!!! Taki niedźwiadkowy właśnie :)
Pomodlę się o szybki powrot do domku i o zdrowie małego Niedzwiadka..ale wszystko bedzie dobrze nie ma sie co martwić.Dzidzia jest cudowna!
OdpowiedzUsuńGratuluję i kciuki zaciskam!
OdpowiedzUsuńpiękności, możecie liczyć i na modlitwy i na pozytywne myśli
OdpowiedzUsuńGratulacje kochani! Taki maleńki Niedźwiadek... cudny!
OdpowiedzUsuńjest CUDOWNY. ściskam Was i trzymam głęboko w serduchu.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki!! Będzie dobrze :)
OdpowiedzUsuńNiedźwiadek pokona wszystkie przeciwności. Takie maluchy są prawdziwymi wojownikami. Ciepło o Was myślę. Na Niedźwiadka czekałam jak na członka mojej rodziny. Gratulacje!
OdpowiedzUsuńGratulacje! trzymam kciuki! ...sama spędziłam z Synkiem dwa tygodnie w szpitalu bo antybiotyk dostawał więc wiem jak to jest...trzymaj się!
OdpowiedzUsuńaaaaaz mi się takiego niedzwiadka zachcialo:) a moje jeszcze takie male...
OdpowiedzUsuńGratluje prawdziwe cuuudo:*
Witam na świecie maluszka :)
OdpowiedzUsuńStrasznie mi przykro... Trzymam kciukasy :)
Gratulacje i powodzenia dla Niedzwiadka!
OdpowiedzUsuńCudny jest! Gratulacje i duuuuzo zdrowka !!!
OdpowiedzUsuńtrzymamy kciuki z całych sił!! będziecie w domku szybciej niż Wam się wydaje. ściskam Was mocno.
OdpowiedzUsuńDużą pierzyną modlitwy i nadziei otaczam Twojego Niedźwiadka z nadzieją, że prędzej niż wszyscy oczekują będzie w pełni z wami, w waszym domu, w swoim pokoju.. Gratuluję! ;)
OdpowiedzUsuńGratulacje :) I my trzymamy kciuki! Na Niedźwiedzie nie mam mocnych. Czekamy na następny post, ten z domu!
OdpowiedzUsuńpiękny! gratulacje! i także mocno trzymamy! Czekamy na piękne stylówki maleństwa :-))) dużo pozytywnej energii przesyłamy!
OdpowiedzUsuńserdeczne gratulacje!
OdpowiedzUsuńI życzenia cierpliwości i siły. Dacie radę
Serdecznie Witamy!
OdpowiedzUsuńi na KONKURSY do siebie zapraszamy!
http://pannamiijejzabawki.blogspot.com/
śliczne dzieciątko. Moja jak wyskoczyła miała nos jak bokser :))))
OdpowiedzUsuńGratulacje!!! Jak mogłam przegapić, czytałam przed godziną zero, a potem gdzieś zapodziałam drogę do Was, a tu już synek ma miesiąc! Piękny i piękne imię - mój siostrzeniec też Bruno:) Pozdrawiam:) ps. czytam od dawna, choć komentuję po raz pierwszy:)
OdpowiedzUsuń