Kusił mnie ten połysk właściwie od ubiegłej jesieni/zimy, ale podchodziłam do niego jak do jeża. Nie miałam pomysłu, jak ten trend 'ugryźć' i dostosować do chłopięcej garderoby. Dopóki nie znalazłam tych butów i tego sweterka. Sweterek jest jakoby unisex, choć szerszy dekolt sugeruje, że jednak niezupełnie. Mimo wszystko kolorek ma męski i jest tak mięciutki, że po prostu nie można mu się oprzeć. Metaliczne łatki wszyte są nie klasycznie na łokciach, a niżej, więc myślę, że posłuży J.J.-owi na długo, bo będzie go można nosić także jako sweterek z rękawem 3/4 :P Trampki określone zostały jednoznacznie jako dziewczęce, a ponieważ miały także błyszczące sznurówki, faktycznie na takie wyglądały. Ale ich tak idealnie jesienny kolor - nazwijmy to: brudna miedź lub mosiądz ;) - brązowa kraciasta podszewka oraz pikowanie uruchomiły moją wyobraźnię. Od razu miałam kilka pomysłów na stylizacje z tymi cudeńkami w roli głównej. I chociaż są tzw. marki 'krzak' i nie posiadają żadnych atesto-certyfikatów, materiał w środku zapewnia wygodę i ciepło, a 'lakier' na zewnątrz - 100%-ową nieprzemakalność, co mi w zupełności wystarczy i przez co się jako matka rozgrzeszam z ich zakupu :P No, i ta cena!
Zdjęcia robiłam podczas naszej wycieczki na air show na warszawskim Bemowie. Te dziwne miny J.J.'a to reakcje na to, co się działo na niebie, nie na mnie ;)
sweter - Monamici (kupiony tu)
jeansy i szalik - Zara
czapka - KappAhl
buty - kupione tu
sznurówki - pasmanteria
styropianowy model - nabytek z air show
Ten pomarańczowy pasek na wózku to taśma odblaskowa. Wakacyjne spacery po lesie, wzdłuż drogi uświadomiły mi, że naszemu Cadetowi zdecydowanie ich brakuje. Nasz poprzedni wózek miał odblaski wszyte w budę. Dopiero teraz przekonałam się więc, że nie istnieje nic takiego jak odblaski do wózka. Można kupić błyskotkę na koło albo tablicę rejestracyjną z imieniem, która odbije światło, ale właściwie nic poza tym. Póki co jest więc taśma i (także) póki co się sprawdza. Jeśli macie inne pomysły/sposoby, radźcie!
sweterek - Morris Mouse (po J.J.'u)
spodeny - mama&babcia team
czapka - KappAhl
apaszka - F&F
butki - Inch Blue
ząbki - już w pakiecie :D
P.S. Ach, żeby nie było, bo pewnie będziecie pytać ;) Tata ma na sobie: sweter - Cropp, spodnie - KappAhl, chusta - Troll i buty - H&M.
Ooo widzę, że apaszka z F&F , oni mają naprawdę super rzeczy jeśli chodzi o jakoś, zarówno dla dzieci jak i dorosłych . Całość super się komponuje. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńTeż lubię kolekcję Tesco. Zawsze coś ładnego znajdę. I z jakości jestem bardzo zadowolona :)
Usuńsuper :) jak zawsze piękne zdjęcia :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOstatnie foto jest mistrz!!! Młody ma boskie trampki! Świetnie wyglądają! :)
OdpowiedzUsuńszacun jak ubierasz swoich chłopakow, i szacun za to ze potrafisz połaczyc kaszmir z no name. Niedziwdek kochany strasznie.
OdpowiedzUsuńHehe, takie połączenie lubię najbardziej. Coś luksusowego i coś zupełnie no name, co sprawia, że reszta 'spada z piedestału' :P
Usuńps to z tematem rady zasiegne, bo spodnie kusza. czy myslisz ze rubinowy- to kolor dla chłopca odpowiedni. konkretnie mi chodzi o rurki z zary. rurki lubimy bardzo nad kolorem sie zastanawiam. http://www.zara.com/pl/pl/dzieci/ch%C5%82opiec-%282-14-lat%29/spodnie/kolorowe-jeansowe-spodnie-rurki-do-kostek-c269270p1327350.html
OdpowiedzUsuńTak, ten kolor jest doskonały na jesień - świetnie się skomponuje np. z granatem, ale też z brązami i szarościami. Może być bardzo męski :)
UsuńNo waśnie, ja mam problem...nieraz coś widzę na dziale dla dziewczynek i zastanawiam się dlaczego właśnie tam coś jest takiego, co pasuje dla obojga płci. W sklepie powinny być trzy działy. Dla dziewczynek, chłopców i uniseks:)) Buciki ślicznie połączyłaś i gdyby nie było komentarza, nie pomyślałabym,,,,
OdpowiedzUsuńJa lubię sobie zrobić spacerek też po działach dziewczęcych w sklepach...
UsuńPowinnaś wyznaczać trendy w modzie chłopięcej, to co pokazujesz na blogu zawsze jest dla mnie wielkim zaskoczeniem, bo wcale nie kopiujesz innych firm jeśli chodzi o wyznaczanie trendów,Ty je wyprzedasz. Uwielbiam Twoje połączenia faktur, kolorów i stylów. Rewelacja. Najchętniej podglądałabym Wasze stylizacje, codziennie, nawet w domu, bo te też są pewnie równie udane.
OdpowiedzUsuńSzkoda,że nie ma Ciebie na zdjęciach, ale pewnie mogę się tylko domyślać że Twoja stylizacja była zbliżona stylem do chłopaków. Uwielbiam na Was patrzeć.
Pozdrawiam
Dziękuję za tą przemiłą ocenę :)
UsuńCzasami coś tam kopiuję, jeśli mi się podoba, ale generalnie chyba w modzie chodzi o kreację, a nie naśladownictwo. Chociaż czasem mam wrażenie, że jak się już pojawi jakiś trend - to boom - i od razu powstaje 20-30 marek, robiących to samo. Nuuuuuuuuuuuuda ;)
Moje stylizacje są przewidywalne, więc nie ma czego żałować :P
Bardzo jestem ciekawa jak ubierasz J.J.-a do przedszkola, czy stawiasz na wygodę (dresy, bluzy) czy masz jakiś inny patent, żeby dziecku było wygodnie a jednocześnie wyglądał stylowo. Czekam na stylizacje przedszkolne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńW ubiegłym roku stawiałam na dresy i podobny rodzaj spodni/tkanin oraz na ciemne kolory. W tym roku, kiedy J.J. obsługuje już pasek i w miarę spokojnie je, ubieram go do przedszkola właściwie tak samo jak po przedszkolu i w weekendy. Tym bardziej, że styl streetowy, który jest nam bliski, daje dużo swobody. Jedyne, co czasem idzie nie tak, to że w porannym pośpiechu tata nie zakłada mu tego, co przygotowałam, a zgarnia z przedpokoju pierwsze lepsze dodatki. Wtedy bywa... dziwnie :P
Usuńświetny ten zestaw dla starszego synka! "metaliczny" trend jest naprawdę trudny - nie tylko u chłopców.
OdpowiedzUsuńDla mnie J.J. wyglada rewelacyjnie w te stylizacji. Aż się sama sobie dziwię, że ten "blask" butów do mnie przemawia ale są boskie i tyle. No i sweterek. Mmmm...
OdpowiedzUsuńŚwietnie dzieciaki wyglądają!
OdpowiedzUsuńCuuuuudownie obydwa dzieciaczki!Jak TY to robisz, że cokolwiek nam pokażesz, ja padam z zachwytu;-)
OdpowiedzUsuńWszyscy Twoi mężczyźni są bardzo stylowi. A uśmiech Bruna na ostatnim zdjęciu jest po prostu bezbłędny!
OdpowiedzUsuńNie mogłam doczekać się, kiedy znowu będę mogła Was odwiedzić:-) trampy świetne...nam też ostatnio przytrafiły się dziewczyńskie zakupy...
OdpowiedzUsuńoff topic :) a nie dałoby się, żeby linki otwierały się w nowym oknie? czy wolisz, jak w tym samym są? bo czytam wpis, chcę skomentować, a potem się zagapię, kliknę skąd buty i już mnie na blogu nie ma, do diaska :D
OdpowiedzUsuńoutfity <3
Masz rację. Przepraszam za gapiostwo. Już poprawione :D
UsuńJak ty to robisz, że twoja doba jest dłuższa niż moja?;-)Ja ostatnio nie mam nawet czasu inspiracji poszukać. Dobrze,że ktos nade mną czuwa i dziś chociaż świetną kurtkę GAP na zimę dla Janka w sh znalazłam. Świetne czapy, buty odważne, u nas by nie przeszło, tata by nie pozwolił;-). pozdrawiam
OdpowiedzUsuń